Fluor to pierwiastek, który budzi sporo kontrowersji — z jednej strony wzmacnia szkliwo, z drugiej może być szkodliwy, jeśli jest go za dużo. Oto dlaczego coraz więcej osób decyduje się na pasty bez fluoru:
🚫 1. Ryzyko fluorozy
U dzieci nadmiar fluoru może prowadzić do fluorozy szkliwa — pojawiają się białe, a później brunatne plamy na zębach. W cięższych przypadkach szkliwo staje się kruche i podatne na uszkodzenia.
🧠 2. Potencjalny wpływ na układ nerwowy i hormonalny
Niektóre badania sugerują, że długotrwałe spożycie fluoru może wpływać na układ nerwowy i tarczycę, zwłaszcza u dzieci.
🧪 3. Trudno kontrolować dawkę
Fluor znajduje się nie tylko w paście, ale też w wodzie, herbacie czy niektórych lekach. Łatwo więc przekroczyć bezpieczną dawkę, szczególnie u dzieci, które połykają pastę.
🌿 4. Naturalne składniki działają równie skutecznie
Zioła takie jak goździk, neem, akacja czy anyżek mają silne właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne — bez skutków ubocznych. Dlatego coraz więcej osób wybiera pasty ajurwedyjskie lub ziołowe.
🦷 5. Świadoma pielęgnacja
Unikanie fluoru to często element szerszego podejścia do zdrowia — wybierania naturalnych, bezpiecznych składników, które wspierają organizm, a nie tylko maskują objawy.